czwartek, 9 października 2014

krata? TAK!

Hej! Nawiązując do tytułu posta skupiam się teraz na ubraniach w kratkę. Jeszcze w tamtym roku mówiłam, że to jeden z najokropniejszych wzorów, porównywałam do ścierek xD Jak to bywa, kobieta zmienną jest, więc w tym roku uznałam kratę za coś, co można nosić na wiele różnych sposobów. Najbardziej podoba mi się oczywiście połączenie kraty w kolorach czerni, czerwieni czy niebieskiego, tak jak można to zauważyć na moim szaliku. Jest bardzo ciepły, więc zakup zdecydowanie na plus. Bazą tego stroju jest biała sukienka, odcinana w pasie dodatkowym materiałem. Dobrze jest mieć siostrę podobnych gabarytów, dzięki temu możemy wymieniać się ubraniami <3 Do białej sukienki dobrałam kurtkę z rękawami w kratę, oraz czerwone buty. Na pierwszy rzut oka są okropne, jednak dla mnie mają w sobie coś takiego, że jak na nie patrzę to widzę ulicę w Nowym Jorku :D Połączenie czerwieni, błysku, korkowo - piankowej podeszwy to miks, który nie przejdzie nie zauważony :))) Zapraszam do oglądania i komentowania :D

sukienka - george
kurtka - atmosphere
buty - no name
szalik - sinsay









1 komentarz: