niedziela, 14 lutego 2016

a jak robią to single?

Witaaaaam serdecznie w ten walentynkowy wieczór! Kto powiedział, że święto zakochanych mogą obchodzić tylko zakochani? Single też mogą poświętować :D A jak już są zakochani w sobie to już w ogóle gigantyczne świętowanie haha :D Nie no żartuję, bo zaraz wyjdę na jakiegoś narcyza, a to nie prawda. Dla mnie walentynki to kolejna okazja, aby zrobić sobie "dzień dziecka" czyli słodkie nic nie robienie, przeglądanie gazet, internetu, jedzenie żelek i czekolady. Czy single w walentynki muszą się smucić, że są sami? Absolutnie nie! Przecież my też możemy sobie kupić kwiatka, czy pójść do kina. Chociaż w taki dzień może lepiej nie iść samemu do kina, kiedy w około same pary, no bo przecież kino to najłatwiejszy pomysł na walentynkową randkę :D
Osobiście spędzam to święto dwudziesty czwarty raz w życiu będąc 'forever alone' hahaha :D No ale co ja na to poradzę, że pod tym względem jestem DZIWNA. Niby pojawiają się jacyś mężczyźni na horyzoncie, ale to wciąż nie to. Na randki nie chodzę, bo szkoda mi na nie czasu. Ostatnio zaryzykowałam i po dwóch tygodniach znajomości spotkałam się z pewnym chłopakiem. On zadowolony z możliwości spotkania. Ja też zadowolona, że w końcu ktoś "normalny". Spotkanie minęło w mega dobrej atmosferze, cały czas rozmawialiśmy, śmialiśmy się i kilka godzin minęło jak kwadrans. Po spotkaniu od razu otrzymałam miłe wiadomości, więc byłam zadowolona z takiego przebiegu spraw. A potem co? Minęło parę dni i cisza. Kompletna cisza hahaha :D No to chyba jednak coś poszło nie tak. Tylko do dnia dzisiejszego się zastanawiam - skoro coś Ci we mnie nie podpasowało to po co była dalsza próba podtrzymania kontaktu? :D Dlatego właśnie nie chce mi się chodzić na randki :D Już wolę spędzić dzień w towarzystwie siebie samej. Mogę się wtedy powygłupiać, pośmiać z siebie, pooglądać jakieś durne obrazki i filmiki na internecie, ale przede wszystkim nie muszę się z tego wszystkiego nikomu tłumaczyć. Robisz co chcesz, kiedy chcesz i z kim chcesz. Rany jakie to jest piękne uczucie :D Chyba właśnie obawiam się bycia z kimś właśnie przez pryzmat tego, że moje dotychczasowe życie zostanie w jakiś sposób ograniczone. A ja po prostu uwielbiam żyć tak jak mam na to ochotę!
Mam nadzieję, że Wy spędzacie ten dzień w błogiej atmosferze. Czy jesteście w związkach, czy sami ważne żeby się dobrze bawić i korzystać ze wszystkiego jak się da :) Ja wczoraj wybrałam się zrobić zdjęcia z okazji walentynek ( i dobrze, że zrobiłam to wczoraj, gdzie była piękna pogoda, bo dziś szaro i pada ) Uśmiałam się niesamowicie. Trochę osób nas pozaczepiało, porobiło ze mną zdjęcia, albo pytali się czy te balony to na sprzedaż :D Na sesję kupiłam 15 balonów, ale że były dosyć duże to nadmuchałyśmy tylko 10. Biegnąc na autobus zgubiłyśmy dwa, potem kolejne dwa gdzieś zaginęły, a wracając autobusem do domu jeden pękł z autobusie hahaha :D Teraz balony wiszą sobie w kuchni i wprawiają mnie w radosny nastrój kochania kuchni i zawartości lodówki hahaha :D Zapraszam Was do oglądania zdjęć i miłego tygodnia Wam życzę :***

futerko - c&a
kombinezon - new look
buty - zara

















5 komentarzy:

  1. Olu, może nie na tego, który wart jest Ciebie. Jesteś uroczą kobietą. Zapewne szaloną, romantyczną i mądrą. Ktoś kto zauważy to wszystko, będzie szczęśliwy... i miejmy nadzieję że Ty też z tym kimś... Życzę duuuużo miłości... :)
    P.S. Dlaczego życzenia sexu??? Chociaż... niech będzie. Sex z kochaną osobą grrrrr....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa :) Na chwilę obecną nie ma nikogo kto pasowałby mi i komu ja bym pasowała równocześnie haha :D A takie bycie z kimś dla samego bycia nie jest dla mnie i w ogóle szkoda mi czasu :)
      PS. Tak jakoś pierwsza myśl, która mi się nasunęła i napisałam haha :D

      Usuń
    2. Ja nie napisałem by być z kimś dla tego by być.... Życzę szczęścia jak najwięcej.... :)

      Usuń
    3. Wiem wiem ale mówię jak to wygląda z mojej strony :) Dziękuję bardzo!

      Usuń
  2. Dziękuję ślicznie :) Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń