wtorek, 24 lutego 2015

white hat

Już za chwilkę, już za momencik pożegnamy zimę! Ostatnie dni w Szczecinie dały nam trochę promieni słonecznych, dzięki którym mogliśmy naładować baterie :) Chociaż ja i tak jestem naładowana tym, że za kilka dni znów ( a w sumie po 5 miesiącach ) zawitam do Liverpoolu - a tam co? Chillout, relax i fun :D
Przy okazji dzisiejszego, słonecznego dnia postanowiłam w końcu wybrać się na jakieś zdjęcia! Trochę zaniedbuję te moje "dziecko" ale mam nadzieję, że już w marcu będę mogła zaskoczyć Was czymś ciekawym :)
W poniższym zestawie numerem jeden był kapelusz upolowany za całe 9.90zł :D Można powiedzieć, że stylóweczka była robiona pod niego. Czarno biała torebka w kropeczki ( kojarzy mi się z latami 50 i 60 ) Czerwone trampki na grubej podeszwie, a do nich szalik z elementami czerwonymi. Jako bazę wybrałam luźną czarną koszulę i legginsy. W takim wygodnym zestawie można było śmigać :)

płaszcz - reserved
koszula - cubus
legginsy - new look
torebka - mohito
buty - new look
szalik - sinsay
kapelusz - bershka









poniedziałek, 16 lutego 2015

Fanfaronada

Witajcie! Dzisiaj odwiedziłam pracownie szczecińskiej marki Fanfaronada, której znakiem rozpoznawczym są tiulowe spódnice :) Sama jestem posiadaczką jednej, a druga jest w trakcie tworzenia. Ten model spódnic jest po prostu bajeczny <3 Specjalna technika szycia powoduje, że tak pięknie układają się na sylwetce. Fanfaronada ma w swojej ofercie również bluzki, spodnie czy ubrania śmiało nadające się dla przyszłej panny młodej. Najfajniejsze jest to, że szyją na wymiar i dana rzecz będzie pasowała idealnie na każdą sylwetkę. Jestem dumna, że w naszym regionie istnieje taka firma :)
Nie muszę oczywiście dodawać, że w pracowni można poczuć się jak w domu :D Uśmiechnięte panie same powodują taką atmosferę i aż nie chce się wychodzić :) Ze starannością dbają o klientów i ich samopoczucie.
Pani Dario - gratuluję! :)

PS. Przepraszam również, że ostatnio tak mało tutaj 'stylówek' ale po prostu nie ma czasu, żeby zrobić coś fajnego :( Mam nadzieję, że mi wybaczycie! Tym bardziej, że teraz dopadło mnie wstrętne choróbsko i marzę żeby jak najszybciej się go pozbyć :)