wtorek, 27 października 2015

kolorowy kombinezon

Cześć wszystkim! :) Dzisiejszy post piszemy prosto z Liverpoolu - spędzam czas z rodziną, obserwuję siostrzenicę i siostrzeńca i relaksuję się jeszcze przez te kilka dni. Dziś było bardzo ciepło jak na koniec października, więc poszliśmy na dłuuuugi spacer. Na sam koniec zobaczycie zdjęcie z moimi nowymi znajomymi :D Nigdy wcześniej nie miałam okazji tak blisko dokarmiać ptactwa. Jedli mi prosto z ręki :D Na całe szczęście tej ręki mi nie odgryźli xD Zawsze jak przyjeżdżam do siostry to mam praktycznie pustą walizkę i chodzę sobie w jej ubraniach. Tak samo było dziś - pożyczyłam kolorowy kombinezon i kurtkę skórzaną. Baleriny i opaskę kupiłam tutaj wczoraj i zapłaciłam aż 4,5 funta za dwie rzeczy :)
Chciałam poruszyć jeszcze jeden temat. Ogółem na swojej stronie na facebooku staram się wrzucać wpisy, śmieszne cytaty czy jakieś przemyślenia na bieżąco. 95% komentarzy jest naprawdę pozytywnych i z tego się cieszę, że są w około mnie ludzie, którzy potrafią się wypowiadać kulturalnie a czasem i z jajem. Ale jak to w dobie wszechobecnego internetu nawet i u mnie znajdą się typowi 'hejterzy' :D Napiszą niegrzeczny komentarz albo zjadą od stóp do głów. Na takie komentarze również odpowiadam, ale rzadko kiedy wyprowadzają mnie one z równowagi. Bardziej mnie śmieszą i lubię wchodzić w konwersację z taką osobą ( chociaż czasami stwierdzam, że to meeega strata czasu ) No ale najbardziej ciekawi mnie to; skoro coś się komuś nie podoba, ktoś kogoś nie lubi, to po co tracić swój cenny czas i obserwować każdy ruch i każdy moment z życia tejże osoby? :D Chyba niektórzy lubią być masochistami dla samych siebie :)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz