czwartek, 29 grudnia 2016

koniec roku

Witajcie po dość długiej przerwie :) Zazwyczaj w okresie jesienno - zimowym mniej się tutaj dzieje, ale za parę dni kończy się stary rok i zaczyna się nowy, a co za tym idzie dni będą coraz dłuższe, coraz cieplejsze i będzie można robić więcej odkrytych stylówek :)
Odkąd przeprowadziłam się do stolicy rzadziej bywam w domu rodzinnym, a jak już jestem to chcę ten czas wykorzystać na maxa. To już nie Szczecin, gdzie mogłam sobie spontanicznie wsiąść w prawie każdy środek transportu, bo i tak wiedziałam, że dojadę do moich Gryfic :D Teraz trzeba kupować bilety z wyprzedzeniem, planować sobie dłuższy okres wolnego i robić tak żeby wszystkim pasowały terminy:D
Grudzień to miesiąc intensywnych przygotowań. Najpierw święta - spokojny czas spędzony z rodziną. Chociaż po zrobieniu rozeznania i posłuchania znajomych, to stwierdzam, że większość polskich rodzin święta spędza tak samo: jemy, pijemy, biesiadujemy, rozmawiamy, kłócimy się, oglądamy Kevina, długo śpimy i tak przez 3 dni :D Mi te kilka dni zleciało tak, że nawet nie zdążyłam się obejrzeć, a już musiałam pakować walizkę na powrót. Miałam też porobić więcej zdjęć, ale głupi deszcz jak zwykle popsuł plany :< Mam nadzieję, że Wasze święta minęły w fantastycznej atmosferze, a Wy sami już nie możecie się doczekać Sylwestra. Ten jedyny dzień w roku, gdzie w bloku muzyka może grać bardzo głośno całą noc i nikt nie będzie miał o to pretensji :D My dziewczyny szykujemy najlepsze kiecki, mężczyźni obliczają czy odpowiednia ilość alkoholu starczy im na całą noc no i jest jeden wielki szał! :D Ciekawa jestem czy macie jakieś postanowienia noworoczne i czy uda Wam się je zrealizować - ja jak zawsze, 1 stycznia wejdę ze słowamisłowami: "Tym razem to naprawdę będzie mój rok!" :D

Poniżej przesyłam Wam wigilijny zestaw ( śmieję się, że ta sukienka to jak ślubna :D Kupiłam ją w maju, za całe 3 funty na przecenie i leżała w sumie w szafie - aż do Wigilii, gdzie postanowiłam, że będę elegancka, a co mi tam! :D )

Wam chciałabym życzyć szampańskiego sylwestra, świetnej zabawy, braku kaca następnego dnia i samych wspaniałości w 2017!
HAPPY NEW YEAR!










4 komentarze:

  1. Witaj Olu. Wyglądałaś super. Gdyby to była sukienka na ślub, nie wiem czy ksiądz by Cię nie wygonił z kościoła �� Co do końca roku, od kilku dni, długo zasypiam. Podsumowuję ten rok i myślę co zrobić by następny był lepszy. Niestety nie idziemy nigdzie z ŻONĄ na Sylwestra. Po pierwsze, brak możliwości zostawienia dzieci z kimś z rodziny, po drugie, nie za bardzo lubimy głośne imprezy. Może u mnie już wiek taki?? Tobie życzę i Wszystkim, udanego roku 2017. Oby wszystko co planujeciensobie na przyszły rok, się spełniło. Oby ten następny był lepszy od tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dzieci będą starsze to nadrobicie imprezowanie w sylwestra :)

      Usuń
  2. Wszystkiego Najlepszego Olu w 2017r. 🎆🎉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie i Tobie również życzę wszystkiego naj naj!

      Usuń