czwartek, 29 stycznia 2015

haute couture in Paris

Ach jaka szkoda, że w Paryżu będę dopiero w kwietniu, a nie teraz :( No i oczywiście nie jestem aż tak wpływową osobą, by być gościem w pierwszym rzędzie na pokazach haute couture odbywających się w jednej z europejskich stolic mody :D Ale może kiedyś... Przeglądając zdjęcia można nacieszyć oko kreacjami, gdzie dbałość o każdy detal jest bardzo widoczna. Sukienki idealnie nadające się na czerwony dywan - ciekawi mnie jakie gwiazdy wybiorą coś z prezentowanych modeli. Szyfonowe, półprzezroczyste materiały, błyszczące koraliki, cekiny, czy nawet efekty 3d na sukniach powodują u mnie chęć zobaczenia i dotknięcia tego na żywo :D Poniżej prezentuje Wam sylwetki, które mi najbardziej przypadły do gustu :)
 
           VALENTINO
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
W kolekcji można odnaleźć wzory ludowe, a beżowe materiały kojarzą mi się z płótnem. Faworytem nr 1 jest granatowa, szyfonowa sukienka ze złotym, gwieździstym motywem.
 
JEAN PAUL GAULTIER
 
 
 
 
 
 
 
 
 

W tej kolekcji najbardziej podobają mi się ubrania 2 w 1 np. połączenie pół-marynarki z pół-sukienką. Zabawa dodatkami również przykuwa uwagę - kosmyk włosów ułożony w napis Love na czole modelki, czy cały bukiet kwiatów wsadzony we włosy. Na wybiegu można było też zobaczyć modelki "starsze" stażem :)
 
ARMANI PRIVE
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
W kolekcji dominują kolory przydmione, wyraźnie podkreślona talia oraz pudełkowe marynarki. Mnie najbardziej urzekły sukienki z częścią chabrową, choć sama kolekcja bardziej pasuje kobietom dojrzałym, aniżeli młodym.
 
VERSACE
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Słyszysz Versace i myślisz sobie: ultrakobiecość ( choć sama Donatella bardziej przypomina karykaturę ;p ) I taka też była ta kolekcja. Kobiece suknie, nasycone kolory i wielki plus za graficzne wycięcia.
 
CHANEL
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Chanel nikomu przedstawiać nie trzeba. Pastelowe kolory, dzianina tweedowa, kostiumy, ale przede wszystkim te piękne, kolorowe, naszyte kwiaty! Zdecydowanie nosiłabym! Chociaż cena pewnie jest monstrualna :)
 
CHRISTIAN DIOR
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
W kolekcji dominują błyszczące od ilości koralików sukienki, plisowane spódnice - noszone również jako sukienka, przeciwdeszczowe płaszcze czy lateksowe kozaczki. Akurat ta część jest dla mnie dosyć plastikowa dosłownie i w przenośni.
 
ELIE SAAB
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
A mój bezapelacyjny nr 1 zostawiłam na sam koniec! Kolekcja, w której wszystkie kreacje zaparły mi dech w dość sporych piersiach i bardzo trudno było mi się zdecydować aby wybrać najpiękniejszą sylwetkę. Och, ach, uch <3<3
 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz